Koronawirus na razie nie odpuszcza, coraz więcej mamy ograniczeń. Ze względów bezpieczeństwa odwoływane są imprezy na których rysujemy karykatury – eventy, targi, konferencje, imprezy firmowe, przekładane są wesela. Jest to zrozumiałe – zebranie wielu, kilkudziesięciu lub kilkuset osób w jednym miejscu nie byłoby rozsądne. Szkoda ale trudno, ryzyko jest spore – dla uczestników i karykaturzysty, który wykonuje karykatury.

Ale co szkodzi przysłać zdjęcie i zamówić karykaturę. Z przesłaną karykaturą zamawiający nie otrzyma koronawirusa. Odebranie przesyłki niczym nie grozi. Czas jest trudny dla wszystkich ale nie przeszkadza w zrobieniu komuś niespodzianki. Można zaskoczyć żartobliwym portretem rodziców, dziadków, kolegę czy koleżankę, z którymi słyszymy się teraz głównie przez telefon lub internetowe komunikatory. Przecież śmiech to zdrowie. Nawet jeśli nie będziemy u rodziców czy znajomych na imieninach czy rocznicy, np. ślubu obecni osobiści to przesłanie im karykatury na pewno będzie miłym zaskoczeniem. Nie warto chyba, mimo trudności, rezygnować ze wszystkiego. Nie wychodzimy z domu, zdjęcia wysyłamy mailem a karykaturę odbieramy od kuriera – nie trzeba niczego podpisywać. Odebranie karykatury niczym nie grozi. A będzie na pewno fajną niespodzianką w tym trudnym okresie. Łatwo nie jest nikomu z nas, może warto więc zrobić komuś bliskiemu albo sobie samemu małą przyjemność i zamówić karykaturę. Poruszamy się z dużymi ograniczeniami, osoby poddane kwarantannie nie mogą wyjść nawet po zakupy. Ale sprawy związane z zamówieniem karykatury załatwiamy zdalnie – nie trzeba nigdzie wychodzić. Można również zamówić wysłanie karykatury bezpośrednio do osoby, której chcemy zrobić taki prezent.

Nikt nie zabrania się śmiać i żartować – przecież śmiech działa kojąco, rozluźniająco. A zamówienie karykatury ze zdjęcia przesłanego drogą internetową u zawodowego karykaturzysty na pewno spowoduje, że każdy, kto otrzyma dowcipną i pogodną karykaturę – uśmiechnie się, nawet, gdy jest poddany kwarantannie.